Kalinka
Kalinka Płeć: SukaWiek: 6 lat 2 miesiąceRasa: MieszanaUmaszczenie: BrązoweSierść: KrótkaStatus: AdoptowanySterylizacja/Kastracja: Wkrótce
Stan zdrowia:

Zdrowy.

Opis:

Kalinka to piękna suczka urodzona prawdopodobnie w 2018 roku. Gładkowłosa o kolorze ciemnej czekolady. Jest zdrowa i zaszczepiona. Jest nieduża (pod kolano), waży około 18-20 kg. Łajka to sunia, która wraz z dziesięcioma innymi psiakami została odebrana w trakcie akcji ratunkowej, prowadzonej na terenie schroniska w Radysach. W ten sposób znalazła się pod opieką Fundacji „Lepszy Świat”, a dalej przewieziona do hoteliku gdzie jest socjalizowana przez swoją opiekunkę.

Obecnie Kalinka wyprowadzana na lince potrafi podążać za człowiekiem, ale przy napięciu linki może spanikować. O wiele bezpieczniejsza czuje się, kiedy opiekun „zostawia jej luz”. Na ten moment ćwiczy chodzenie na smyczy tylko na  ogrodzonym terenie, „świat na zewnątrz” nadal mocno ją przeraża. Bez linki podąża za opiekunem na zawołania typu: „chodź”, „idziemy”, potrafi też wracać sama do swojego boksu. Większość tych rezultatów jest uzyskiwana bardziej przez mowę ciała opiekuna oraz ewentualne wzmacnianie smakołykami, niż przez komendy werbalne. Kalinka wykazuje bardzo duży lęk, bez zachowań agresywnych. Duży problem sprawia jej wymuszony bezpośredni kontakt – np. założenie obroży (to znosi trochę lepiej, o ile jest to obroża zakładana przez głowę - typu półzacisk). Ze zwykłej, zapinanej obroży potrafi się samodzielnie wyswobodzić. Najtrudniejsze jest dla niej zakładanie szelek, gdzie konieczne jest dotknięcie łap. Docelowo, na ew. wyjścia poza teren, najlepszym rozwiązaniem dla niej byłyby szelki antyucieczkowe. W trudnych dla niej sytuacjach próbuje ucieczki, jeśli nie ma możliwości wycofania się, to wpada w wyuczoną bezradność - przywiera do ziemi i nie rusza się z miejsca. Kalinka na swoim terenie nie wykazuje chęci ucieczki np. poprzez wspinanie się na ogrodzenie, czy też podkopywanie. Pomimo tego, w początkowym etapie adopcji zalecane jest puszczenie jej na terenie ogrodzenia z linką treningową, która w razie czego pozwoli na złapanie jej. Z innymi psami Kalinka bardzo dobrze się komunikuje, nie wdaje się z nimi w konflikty. W hoteliku od początku przebywa z dwoma bardzo kontaktowymi psami i uczy się od nich pozytywnych zachowań, tj. wracania na zawołanie do domu, pozytywnego nastawienia do opiekuna itp. Wskazany dla niej byłby dom z innym, dobrze socjalizowanym psem. Stosunek do innych zwierząt domowych na ten moment pozostaje nieznany. Jeśli chodzi o stosunek do ludzi - Kalinka w stosunku do swojej opiekunki na początku była bardzo zdystansowana, obecnie na jej widok macha ogonkiem. Coraz częściej podchodzi, szukając kontaktu, jednak dotyk musi być delikatny i na jej zasadach. Na inne, obce osoby reaguje lękiem oraz zachowaniem dystansu. Sunia została odrobaczona, zaszczepiona na wściekliznę oraz na pozostałe choroby wirusowe, posiada chip, jest przed zabiegiem sterylizacji. Jest łasuchem, uwielbia mokrą karmę oraz smakołyczki, je także suchą karmę. Jej dotychczasowa opiekunka następująco określa jej temperament: „jest średnio aktywna, wystarcza jej standardowa ilość ruchu oraz wyciszające zabawy węchowe. Zdecydowanie zalecany spokojny dom, u osób dorosłych, bez dzieci, gdzie nie przewija się dużo obcych dla psa osób. Wskazany dom z ogrodem, ze względu na jej lęki i prawdopodobne problemy z koniecznością poruszania się po mieście. Najlepszą opcją byłby dom na Śląsku, ponieważ zalecane byłoby kilka spotkań zapoznawczych, na terenie nowego domu, tak aby miała czas na zapoznanie się z potencjalnymi opiekunami, oraz zaistniała szansa na naukę prawidłowych zachowań wobec niej (zachowywania neutralnej i pozytywnej komunikacji niewerbalnej, nauki wyłapywania sygnałów stresu, dawania wsparcia, zabaw węchowych). Koniecznością będzie zostawienie jej przestrzeni w kontakcie z człowiekiem, nie wymuszanie go na siłę i szanowanie tego, że odbywa się on na jej zasadach. Dalej: Szczególnie w początkowym etapie adopcji zalecane byłoby suplementowanie preparatów typu zylkene lub kalm aid. Kalinka dobrze wycisza się w boksie, więc dobrze byłoby zapewnić jej podobne miejsce (kenel), z którego mogłaby korzystać, gdyby miała taką potrzebę. Ułatwiłoby to jej zaakceptowanie nowego miejsca np. przy wyjeździe na urlop oraz transport samochodem. Zachowuje w domu czystość, nie wyje, nie niszczy (przy czym nie ma gwarancji, że takie zachowania nie wystąpią w nowym domu)”. 

Idealny dom dla niej to dom z ogrodem bez dzieci, najlepiej z innym psem, bo lubi ich towarzystwo. Nie znamy jej stosunku do dzieci i kotów.

Sunia przebywa w hoteliku w Łazach k/Zawiercia.

Kontakt w sprawie adopcj: Kasia, tel. 782 717 771 (pn-pt 9.00 - 18.00, jeśli nie odbieram proszę o sms z imieniem psa, oddzwonię).
Jeśli nie możesz wziąć Kalinki do siebie pomóż ją nakarmić i adoptuj wirtualnie: ZOBACZ JAK
Galeria:

Wesprzyj działalność Fundacji!

Wspieram co miesiąc:

Wspieram / Siepomaga

Wspieram jednorazowo. Wybierz kwotę wsparcia: