Lizi i Kobi - mama i syn. Zostali znalezieni w kwietniu 2021 roku w Jasienicy (ok. Bielska-Białej). W trakcie schroniskowego spaceru z wolontariuszami dali się poznać jako niezwykle sympatyczne psiaki. Nie wykazują agresji, wręcz przeciwnie – lubią być blisko człowieka i po bliższym poznaniu lgną do niego, rozdają całuski na prawo i lewo. Lizi potrafi chodzić na smyczy, natomiast Kobi ma z tym problem – głównie lękowy. Mały boi się większych psów, w pierwszym momencie boi się także kontaktu z człowiekiem, na każdy wymuszony kontakt reaguje sikaniem, kuli się i bezwładnie przylega do ziemi. Jednak gdy pierwszy strach minie, wywraca brzuszek do głaskania i nieśmiało merda ogonkiem ciesząc się do człowieka. Zakładamy, że psiaki powinny trafić pod opiekę osób, które wykażą chęć konsultacji z behawiorystą, aby ułatwić im adaptację w nowym miejscu i naukę chodzenia na smyczy.
Pieski przebywają w domu tymczasowym w okolicy Bielska-Białej.