Powszechnie lubiany podopieczny niespodziewanie wrócił do Przytuliska

Nori ma za sobą nieudaną próbę adopcji. Państwo, którzy go oddali po 4 dniach, stwierdzili u niego powarkiwanie w różnych momentach, takich jak zbliżanie się do kanapy, którą uznał za swoje legowisko. Początkowo podgryzał też swoich niedoszłych opiekunów, ale z tym szybko sobie poradzono. Zawsze należy brać pod uwagę to, że pies może zacząć pokazywać szereg nowych zachowań po znalezieniu się w nowym miejscu.

Dlatego konieczne jest zapewnienie spokojnego legowiska dla psa, aby ten mógł odpoczywać w tym bardzo stresującym czasie, jakim jest poznawanie nowego domu i ludzi. Bardzo pomocna jest też współpraca z behawiorystą, który podpowie jak możemy pracować z psem, jakich błędów nie popełniać i w jaki sposób budować psio-ludzką relację. 

 

A z okazji powrotu, Nori został twarzą kampanii "Jestem do adopcji"!

Więcej informacji, zdjęć i filmików znajdziesz w jego portfolio.

 

Życzymy mu szybkiego znalezienia dobrego dla niego domu!

 

Wesprzyj działalność Fundacji!

Wspieram co miesiąc:

Wspieram / Siepomaga

Wspieram jednorazowo. Wybierz kwotę wsparcia: