To druga rodzinka, która do nas ostatnio trafiła, koteczka z dwoma maluszkami, to także kotki. Mała czarna ma duży problem z jednym oczkiem, wczoraj jeszcze w ogóle nie umiała go otworzyć, było całe opuchnięte, dzisiaj już otworzyła, ale brzydko to wygląda. Na razie małe są na antybiotykach i innych lekach. Tygrysek jest odważniejsza, już je samodzielnie, pierwsza biegnie do miski, czarna jest bardziej bojaźliwa, i jeszcze pije mleko mamy. Mama kotka cudowna, wdzięczna, dba o swoje maluchy ale pozwala podawać im leki, czuje, że chcemy im pomóc, i tak delikatnie, ale coraz bardziej ufnie lgnie do człowieka One także będą szukały cudownych domów!