Jest taka część Polski, gdzie psiaki mają naprawdę trudno, łańcuchy, zaniedbanie, karmienie odpadkami to ich codzienność. Bella wraz ze swoją mamą przyjechała do nas właśnie stamtąd. Przebyły ponad 600 km po nowe życie i nowe domy. Bella całe swoje krótkie życie spędziła na krótkim łańcuchu, mieszkała w skleconej byle jak budzie, była wychudzona, niechciana, karmiona chlebem, nigdy nie była u weterynarza. Gdy została stamtąd zabrana była całkowicie nieufna i wycofana, bała się podejść do człowieka. Jest pod naszą opieką kilka tygodni i cudownie się zmienia! Nauczyła się chodzić na smyczy, cieszy się na widok wolontariuszy, dogaduje się z innymi psami. Lekko też przybrała na wadze, leczymy anemię. Szukamy dla niej cudownego kochającego domu, który będzie o nią dbał, najlepiej aktywnego, bo po mamie płynie w niej krew husky. Ma około 2 lata, jest zaszczepiona i zaczipowana.